Pączki

"Był sobie Pączek,

Co nie miał rączek

I okrąglutki był jak miesiączek

Miał lukrowaną złocistą skórkę,

A w środku dziurkę na konfiturkę..." ;)

Składniki na ciasto:

- 1 kg mąki,

- ½ szkl. cukru,     

- 1 masło lub margaryna,

- 6 żółtek + 2 całe jajka,   

- 10 dag drożdży,

- 1 budyń bez cukru ugotować w 2 szkl. wody,

- 1 łyżka spirytusu,

- kostki czekolady lub twarda marmolada do nadziewania.

 

Sposób wykonania:

Ugotować budyń na wodzie. Masło pokroić do miski,
a następnie wylać na niego ugotowany gorący budyń. Pokruszyć drożdże na budyń. Jaja ubić
z cukrem i wlać do reszty składników. Dodać mąkę
i wyrobić ciasto, aby było gładkie i puszyste. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

A teraz czas na lepienie pączków ;)

Gdy ciasto podwoi swoją objętość, odcinać po kawałeczku ciasta (wielkości kurzego jajka), nakładać po kostce czekolady lub kawałeczku marmolady,
a następnie zlepiać, formując pączki. Kłaść na desce posypanej mąką, przykryć ściereczką i odstawić do ponownego wyrośnięcia (ok. 15 min). 

Do mocno rozgrzanego tłuszczu wkładać pączki
i smażyć na złoty kolor z obu stron (aby pączek miał "biały pasek" należy po obróceniu pączków przykryć garnek). Usmażone pączki wykładać na papierowy ręcznik, by odsączyć zbędną ilość tłuszczu. Gdy przestygną, należy posypać je cukrem pudrem.

Smacznego ;)